olej, płótno naklejone na tekturę, wym. 49 x 33 cm
Jan Wałach (1884 - 1979), ten dziś już nieco zapomniany twórca, malarz, rzeźbiarz i drzeworytnik przeszedł w początku XX wieku drogę, o jakiej niejeden z dzisiaj zaczynających karierę twórców może tylko marzyć. Prosty góral z Beskidu Śląskiego, któremu przez całe życie pozostawał wierny, uzyskał gruntowne wykształcenie i przygotowanie zawodowe. Poprzez zakopiańską Szkołę Rzemiosł Artystycznych, najbliższą jego miejscu zamieszkania, dotarł do Krakowa i tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie studiował w pracowniach takich mistrzów jak Julian Fałat, Józef Mehoffer, Ferdynand Ruszczyc i Jan Stanisławski. W latach 1908-1910 ugruntował swoje doświadczenia artystyczne w paryskiej Ecole des Beaux-Arts. Po powrocie na stałe związał się z Beskidem i Istebną, gdzie do końca swych dni tworzył, pozostawiając po sobie obfitą spuściznę malarską i graficzną, a także liczne realizacje malarskie w kościołach Żywiecczyzny. Choć przez lata pozostawał na uboczu wielkich nurtów artystycznych, jego wystawy w okresie międzywojennym miały dobry odbiór i ugruntowały jego pozycję jako malarza głównie krajobrazów górskich oraz wnikliwego obserwatora lokalnego życia i obyczaju i typów ludzkich - górali, którzy byli jego najczęstszymi modelami. Choć zarzucano mu niekiedy akademicką i niezbyt nowoczesną manierę twórczą, nie sposób odmówić mu biegłości malarskiej i ważnego miejsca pośród twórców, dla których góry i góralszczyzna była nieustającą inspiracją. Ciągle jest popularny wśród miłośników gór i ceniony za dokumentujące je wiernie malarskie relacje. Praca sygnowana wersalikami po prawej u dołu “Jan Wałach”.
Πρόσφατες επισκοπήσεις
Συνδεθείτε για να δείτε την λίστα θέσεων
Αγαπημένα
Συνδεθείτε για να δείτε την λίστα θέσεων